Wracamy z Little Ochie. Troszkę się zasiedzieliśmy, zrobiła się noc, obawiamy się czy uda nam się złapać jakikolwiek transport do domu. „Niby stopem” docieramy do Junction. Kierowca zabrał nas z drogi. Twierdził, że „nie mógłby nas tak zostawić, w nocy.””Nie wybaczyłby sobie gdyby nam się coś stało.” Nie przeszkadzało mu to zupełnie w skasowaniu nas, dosyć słono, […]
jamaica
Wychylamy nos poza Treasure. Black River.

– Jamajska rozjeba – Na Jamajce występuje zjawisko, o którym przewodniki nie wspominają – a powinny… Nazywane jest ono „jamajską rozjebą”.
Jamajka – Treasure Beach

– Pierwszy Guesthouse- Mieszkamy w pokoju wynajętym u pary buddystów (jak się okaże – sekciarzy) Chanty i Jane. On to Jamajczyk, który większość życia spędził w Stanach a ona jest Angielką.